Okolice Krakowa – Dolina Kluczwody

Odwiedziliśmy z Berkiem część Parku Krajobrazowego Dolinek Krakowskich, który znajduje się na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Dolina Kluczwody nie jest długa, ale krajobraz jest bardzo urozmaicony. W dniu w którym tam byliśmy pogoda była wprost wiosenna. Mimo iż było słonecznie i dość ciepło, ścieżka była całą pokryta lodem i spacerowanie było bardzo utrudnione. Śniegu oczywiście nie było 🙂

Spacer był przyjemny, jednak jestem pewna, że mogłoby być znacznie sympatyczniej, gdyby pogoda była hmmm….. konkretniejsza. Teraz, nawet gdy jest ciepło, to wszystko jest bure i bez wyrazu. Zapewne w śnieżną zimę skały i strumień w Dolinie Kluczwody wygląda zachwycająco. Podobnie jesienią lub w ciepłe lato. Ale nie ma co narzekać 🙂 – gdyby był wielki mróz pewnie w ogóle bym się tam nie wybrała.

Berek był zachwycony! Ganiał jak szalony, w górę, w dół. Wskoczył nawet do strumyka… Słuchał się wspaniale, dzięki czemu nie stresowałam się i też spędziłam miło czas. Bardzo tego potrzebowałam, bo ostatnio  brakowało mi spacerów z psem w nowych miejscach. Czy też macie coś takiego? Potrzebujecie czasem udać się z psiakiem w nieznane na wyprawę?

(info: wjechaliśmy do Dolinki od strony miejscowości Ujazd. Jest tam bardzo kiepsko z miejscem do parkowania. Wiem jednak, że jest drugi wjazd od strony Wielkiej Wsi i możliwe, że tam jest lepiej i wygodniej podjechać.)

DSC_0292

DSC_0313

Nie ma nic lepszego od spaceru z psem 🙂

DSC_0320

DSC_0331

Przerwa na kawę 🙂

DSC_0338

DSC_0293

10 uwag do wpisu “Okolice Krakowa – Dolina Kluczwody

  1. Super tereny, widać po zdjęciach i minie Berka 😉
    Zabawne, ze czasem takie miejsca zauważamy / odwiedzamy dopiero mając psa 🙂
    My całe święta spędziliśmy na dwugodzinnych spacerach z Hebanem bo pies daje takiego kopa do wędrówek i małych czy dużych wypraw i to jest niesamowite 😀

  2. Już wiem, gdzie pojedziemy na wiosnę! 🙂 tyle razy byłam w Dolinie Kluczwody jeszcze nie posiadając Czarki, a teraz zupełnie zapomniałam o tym miejscu. Dziękuję za przypomnienie, bo to super miejsce na weekendowy spacer 🙂

  3. Od strony Wielkiej Wsi jest jeszcze gorzej z parkowaniem bo dojeżdża się do prywatnych posesji a właściciele nie lubią by zajmować ich teren. Najwygodniej jest od strony Białego Kościoła – w centrum wsi trzeba skręcić na Wierzchowie i po kilkuset metrach po lewej stronie jest miejsce przy drodze do zaparkowania aut i polanka z altanami dla turystów.
    Jest też pamiątkowa tablica bo w czasie zaborów w tym miejscu przez potok Kluczwoda przebiegała granica między cesarstwami Rosji i Austro-Węgier.
    W samej dolinie warto się wspiąć na górę zamkową gdzie są ruiny XIV-wiecznej niewielkiej budowli i ładny widok na okolice.

    1. Dziekuję bardzo za korektę. Koniecznie musimy pojechać tam jeszcze raz, szczególnie po tak mile zachęcie 🙂 Okolica jest fantastyczna :):)
      Pozdrawiam 🙂

  4. Wszystko pięknie ładnie TYLKO Dolina Kluczwody to jest REZERWAT przyrody i należy do NATURA 2000 i pies jeśli już to musi być prowadzony na smyczy po wyznaczonych szlakach

    1. Zadnych znaków nie widzieliśmy od strony od której wchodziliśmy. a inne psiaki tez latały luzem wiec ciezko bylo sie domyślec. Nastepnym razem pies bedzie na smyczy.

Dodaj komentarz