Nie biegnij!

Pamiętam, jak byłam mała, rodzice zawsze mi powtarzali, że gdy widzę obcego psa to mam nie biec. Mówili, że mam spokojnie iść i koniec. Nie wykonywanie gwałtownych ruchów, gdy koło mnie przechodził pies, było dla mnie jako dziecka normą. Wiem, że to było dawno – inne czasy bez internetu, tylu samochodów, zabawek, ale za to z Kaszpirowskim w TV. Wydaje mi się jednak, że nic się nie zmieniło w dziedzinie psich i dziecięcych zachowań, przybyło tylko gadżetów i zmieniła się może perspektywa na niektóre tematy.

Wynajmujemy mieszkanie na stosunkowo nowym osiedlu, gdzie mieszka bardzo dużo młodych rodzin z dziećmi. Maluchy szaleją i dobrze! Weekendy to jedna wielka gonitwa po uliczkach, chodnikach i okolicznych placach zabaw. Super, bo to jest naprawdę wspaniałe, ze dzieciaki fruwają po podwórku, a nie siedzą przed telewizorami. Ale…

Zauważam, i to bardzo często, że dzieciaki zupełnie nie rejestrują obecności psa, gdy np. idę z Berkiem chodnikiem. Niby fajnie, ale nie do końca… Bo potrafią wprost na nas biec tupiąc jak małe słonie (jak to dzieci właściwie robią, że są tak małe, a tak tupią?), kopać piłkę i ją gonić, rzucać jakimiś przedmiotami, czy nieopisanie krzyczeć. Nieliczne dzieciaki autentycznie czekają spokojnie aż przejdę z psem. Oczywiście nie oczekuję od maluszków, że będę analizować co się wokół nich dzieje, bo widać, że są zupełnie skoncentrowane na zabawie i nie obchodzi ich kto spaceruje obok. Taki urok dzieciaków :). Jednak większe dzieci, a zwykle te właśnie tak biegają, powinny w jakiś sposób odnieść się do obecności psa i najlepiej na chwilkę uspokoić, aby dać mi spokojnie przejść. Przynajmniej czasami. Uważam, że rodzice powinni uczyć dzieci podstawowych zachowań, tak aby wiedziały, że wokół nich są inni ludzie, a czasem psy itp.

Berek dzieci nie zna. Myślę, że nie do końca nawet rozumie koncept. Niestety 😦 Przyznam, że nad tym trochę ubolewam. Nie mamy znajomych z dziećmi, które byłyby zadowolone, gdy Berek po prostu je obwąchiwał, łaził za nimi i oglądał. Szanse by tak robić miał raz w życiu – na warsztatach tropienia, gdzie był w środku mały chłopiec, który zupełnie nie interesował się Berkiem, a zajmował się sobą. Gdy Berek podchodził i zaglądał mu przez ramię w zabawki, chłopiec uspokajał się i najczęściej po prostu odwracał lub odchodził. Dla Berka biegnący wprost na niego maluch jest czymś przerażającym. Dziecko wydaje z siebie dźwięki, które dla psa nie mającego kontaktu z maluchami, są kosmiczne. Pies zna tylko to co mu pokażemy jako jego opiekunowie, a my nie mamy jak pokazać Berkowi na spokojnie dziecka i zapoznać go z zachowaniami małego człowieka. Staram się budować pozytywne skojarzenia chwaląc Berkową odwagę, gdy zignoruje tupiące stado dzieci. Daje mu smaczki, mówię do niego. Ale wiem, że Berek nadal nie ma pojęcia dlaczego ci mali ludzie tak krzyczą, odbijają się od ścian i kopią na nas piłkę.seter gordonP1070638

Reklama

2 uwagi do wpisu “Nie biegnij!

  1. No niestety Bohun też nie ogarnia. Mieszkamy co prawda przy ruchliwej ulicy i raczej dzieciaki są prowadzona za rączkę, ale zdarzają się takie, które potrafią dosłownie ni stąd wejść psu pod nogi. A niektórzy rodzice też tacy zamyśleni, że nawet nie zauważą, że dziecko wyciąga ręce do mijającego ich psa.

  2. Taaa, też to mamy 😉 Pepe zwyczajnie boi się dzieci, bo krzyczą, piszczą, biegają, machają kończynami, no samo zło 🙂 Po prostu ucieka, a jak mijamy jakiegoś piszczącego/płaczącego malucha to omija szerokim łukiem patrząc na mnie „Rany, Ty widziałaś???”Aczkolwiek po kilkugodzinnej socjalizacji z dzieckiem, po i chciałbym i boję się, widać że jak się oswoi to chętnie się pobawi i nie taki diabeł straszny, a jak już sie uda jeszcze jakąś zabawkę a najlepiej kilka ukraść to jesteśmy w domu 🙂

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s